Bezsenność dopada i mnie… Bardzo rzadko, ale jednak…. A
przecież moja dieta jest zróżnicowana, bogata w witaminy, a praca nie
przysparza mi stresów. Więc skąd te problemy z zaśnięciem? Opowiem Wam co mi
pomaga odegnać bezsenność w daleki kąt. :)
Zdarza mi się zasypiać o 3 w nocy, a poranek witać o 6 rano.
Zdarza mi się przebudzić w nocy i przez 3 godziny liczyć
barany...
Wyglądam wtedy bardzo źle… cienie pod oczami, ból głowy, nawet
kawa nie działa tak jak powinna. Chce mi się marudzić i najchętniej spędziłabym
cały dzień przed telewizorem… a i tak drażnić będą mnie reklamy.
Krok pierwszy
Aromaterapeutyczny olejek
lawendowy
Przed snem biorę kąpiel z olejkiem lawendowym. Jego zapach
pozwala mi się odprężyć, zrelaksować. Moja skóra jest przyjemnie gładka w
dotyku i nawilżona. Używam olejku marki Bielenda. Kosztuje ok. 15 zł. :)
Krok drugi
Herbata z melisy
Melisa z dwoma łyżeczkami cukru bardzo mi smakuje. Wiem, że
dla niektórych jej smak jest odpychający, ale to nic…. przecież ma fajne właściwości
uspokajające i odprężające.
Melisę kupuję w aptece. Nie przepadam za samodzielnym suszeniem ziół...
Krok trzeci
Książka + orzechy włoskie
W chwilach bezsenności sięgam po książkę :) Czytając
podjadam orzechy włoskie, które zawierają dużo melatoniny. Hormon ten
powszechnie znany jest jako regulator snu. Staram się nie jeść zbyt późno… nie
pić kawy po 16…. A wtedy znów jestem śpiącą królewną :)
P.S.
A Wy macie jakieś ciekawe pomysły na odegnanie bezsenności? :)
Często mam problemy z zasypianiem ;/
OdpowiedzUsuńMi bardzo pomaga na zasypianie.. ciepłe mleko :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam :) Ale sprawdzę jak działa na mnie przy najbliższej okazji.
UsuńW moim przypadku sprawdza się melisa i muzyka relaksacyjna. :)
OdpowiedzUsuńA ja właśnie nie lubię muzyki relaksacyjnej i pozostaje mi radzić sobie innymi sposobami ;)
UsuńJa, na szczęście, ze snem problemów nigdy nie miałam :p
OdpowiedzUsuńTroszkę Ci zazdroszczę :D
Usuńja bardzo ale to bardzo rzadko mam takie problemy jak nie mogę zasnąć 10minut to dla mnie udreka :)
OdpowiedzUsuńRaczej nie mam problemu z bezsennością. Wręcz przeciwnie ;)
OdpowiedzUsuń